Lush, Fresh Face Mask ♥ Rosy Cheeks |
Witajcie! Dzisiaj mam dla Was notkę na temat kolejnej maseczki do twarzy marki Lush. Maseczki Lush należą do moich ulubionych i jeszcze żadna mnie nie zawiodła. Moim absolutnym ulubieńcem jest maseczka Don`t Look At Me, ale Rosy Cheeks skradła moje serce równie mocno. Jeśli jesteście ciekawe dlaczego, to zapraszam do dalszej części posta.
Lush, Fresh Face Mask ♥ Rosy Cheeks |
Co na temat maseczki pisze producent?
"Find the happiness you seek by cleansing cheek to cheek with this
gorgeously soothing fresh mask. A simple blend of kaolin, calamine and
Turkish rose oil to delicately calm the skin and restore balance.
Whether you're feeling hot and bothered or just fancy showering your
complexion with roses, cleansing calamine and kaolin will gently remove
dirt while exquisite rose oil nourishes and tones your face. Smooth a
generous layer of this mask over your skin and relax for 10-15 minutes,
allowing the ingredients to get to work, before rinsing. Uncover calm,
matte skin which says you've been kissed by a rose."
Maseczka ma za zadanie skórę oczyścić, stonować oraz ukoić. Zawiera olejek różany (pochodzący z płatków róży tureckiej), kaolinę (glinka występuje już na drugim miejscu w składzie) oraz rumianek.
Lush, Fresh Face Mask ♥ Rosy Cheeks |
Lush, Fresh Face Mask ♥ Rosy Cheeks |
Maseczka ma potać gęstej wilgotnej pasty. Bardzo mi się podoba jej kolor zgaszonego różanego różu oraz różany zapach. Wygląda jak deser! Maseczka jest z tych zastygających, ale bez problemu zmywa się ją z twarzy wodą.
Lush, Fresh Face Mask ♥ Rosy Cheeks |
Jeśli chodzi o działanie, to jestem zachwycona. Na mojej przetluszczającej się 35 letniej cerze działa cuda. Świetnie skórę oczyszcza, nawilża oraz koi. Łagodzi wszelkie podrażnienia i zaczerwienienia, ściąga pory, redukuje widoczność wyprysków, pozostawia skórę gładką i miękką w dotyku. Jednocześnie po zmyciu maseczki nie odczuwam nieprzyjemnego ściągnienia skóry i nie muszę od razu aplikować na skórę kremu nawilżającego. Po zastosowaniu maseczki od razu widać poprawę kondycji cery - jest gładsza, przyjemniejsza w dotyku, nabiera ładnego odcienia i jest odpowiednio nawilżona.
Lush, Fresh Face Mask ♥ Rosy Cheeks |
Serdecznie polecam Wam tą maseczkę jeśli szukacie delikatnej, ale bardzo skutecznej oczyszczającej maseczki do twarzy. Jest to jedna z najlepszych maseczek, jakie miałam okazję używać. Wydajność maseczki jest również na plus. Opakowanie wystarczy mi spokojnie na wiecej niż 10 użyć.
skład: Glycerine, Kaolin, Calamine Powder, Fresh Rose Petal Infusion, Water (Aqua), Rose Clay, Perfume, Rose Oil, Benzyl Alcohol, Lilial, Citral, Citronellol, Farnesol, Geraniol
Bardzo lubię kosmetyki różane, więc z pewnością maska przypadłaby mi do gustu :)
ReplyDeleteja srednio ale ta maseczka i jej działanie mi bardzo odpowiada :)
DeleteZa tydzień wybieram się do Wiednia, mam nadzieję, że wrócę z czymś z Lusha:)
ReplyDeleteooo to udanych zakupow :)
Deletekusi mnie :>
ReplyDeletekupuj, jak masz mozliwosc :) bedziesz zadowolona :)
DeleteUwielbiam ja
ReplyDeletewięc nie tylko ja :)
Deleteale korcisz :D z chęcią bym jej użyła :)
ReplyDeletewarto :) jedna z najfajniejszych i skuteczntch maseczek jakie używałam :)
Deletebrzmi jak coś idealnego do mojej tłustej naczynkowej cery. trafia na wish-listę :)
ReplyDeletecieszę się :) maseczki Lush są świetne i niedrogie :)
Delete